wtorek, 25 stycznia 2011

Sos tatarski


Czyli zimny sos na bazie majonezu często z dodatkiem śmietany lub jogurtu. Doskonały do wędlin, zimnych mięs, serów, ryb, owoców morza czy jajek. Według tego przepisu sos zawsze przygotowuje moja mama. Istnieje wiele wersji tego sosu zawierających cebulę, chrzan, żółty ser, kapary pietruszkę lub oliwki.
Składniki (ok. 1 litr sosu):
  • 3 jajka
  • pęczek szczypiorku
  • pół niedużego słoika marynowanych grzybów leśnych (pieczarki też dają radę)
  • pół litrowego słoika ogórków konserwowych
  • 1 ząbek czosnku
  • sól
  • pieprz
  • 300 ml majonezu
Jajka ugotować na twardo. Wszystkie składniki pokroić w drobną kostkę, jednak bez przesady - składniki powinny być wyraźnie wyczuwalne. Wycisnąć czosnek i połączyć wszystko z majonezem. Rozcieńczyć wodą z ogórków konserwowych (w przeciwnym przypadku będzie za gęsty) i doprawić do smaku solą i pieprzem.

    wtorek, 18 stycznia 2011

    Masło klarowane

    W wielu przepisach kulinarnych w książkach, na blogach, czy w telewizji pojawia się klarowane masło. Czym różni się ono od zwykłego masła, jak je przygotować i po co się tak męczyć?
    Masło klarowane zwane też (w kuchni indyjskiej) ghi lub ghee to tłuszcz zwierzęcy wytwarzany przez długotrwałe gotowanie na małym ogniu i usuwanie szumowin oraz osadów (klarowanie) masła. Sklarowane masło ma wiele zalet, które wynagradzają nam żmudną czynność oczyszczania:
    1. Możemy je podgrzewać do dużo wyższej temperatury niż masło zwykłe, bez obawy przypalenia. Powodem palenia się masła w dość niskiej temperaturze są cząstki białka, których pozbywamy się podczas klarowania.
    2. Jest dużo delikatniejsze, przez co lepiej podkreśla smak potraw i tworzy na nich ładną glazurę.
    3. Możemy je przechowywać bardzo długo. Podobno w lodówce nawet do dwóch lat (nie odważyłbym się na to), ale może też stać w cieplejszych warunkach kilka tygodni. Warto trzymać je w zamkniętym pojemniku, aby zapobiec utlenianiu. Jeżeli regularnie gotujemy możemy spokojnie przygotować większą porcję i przechowywać masło w słoikach w lodówce.
    Możliwość długiego przechowywania jest związana ze zniszczeniem mikroorganizmów i enzymów podczas ogrzewania na wolnym ogniu. Podczas klarowania usuwa się z masła elementy białka i innych substancji, pozostawiając sam tłuszcz. Dzięki temu, w przeciwieństwie do zwykłego masła, klarowane może być podgrzewane do momentu dymienia i nie przypali się, ani nie zacznie smakować jak przypalone.


    Do przygotowania należy użyć masła o zawartości tłuszczu powyżej 80%. Masła powinno być więcej niż zamierzamy uzyskać, ponieważ zostanie nam sam tłuszcz (czyli 80%). Należy roztopić masło i trzymać je na małym ogniu przez ok. pół godziny. Należy uważać, aby go nie przypalić (dlatego ogień cały czas musi być jak najmniejszy), w przeciwnym przyppadku masło zrobi się ciemnobrązowe i będzie gorzkie. Na powierzchni powstanie biały kożuch, który należy zdjąć (można to robić sukcesywnie już w trakcie podgrzewania). Kiedy masło stanie się już przezroczyste i złociste, wyłączyć ogień. Po ok. 10 minutach, gdy trochę ostygnie, przelać przez sitko wyłożone gazą (na dnie garnka też zbierają się zanieczyszczenia. Gotowe masło przelać do pojemnika w którym będzie przechowywane i pozostawić do stężenia.

    poniedziałek, 10 stycznia 2011

    Zupa krem z pora

    Przepis pochodzi z blogu "Akademia kulinarna". Próbowałem już kremu z pora, ale nigdy w połączeniu z cebulą. Postanowiłem więc wypróbować ten przepis. Efekt okazał się bardzo przyjemny - delikatny, lekko słodki krem. Ja użyłem śmietany 30%.

    Składniki (4 porcje):
    • 300 g pora (biała część)   
    • 200 g ziemniaków     
    • 150 g cebuli       
    • 600 ml wywaru z kurczaka (lub warzywnego)
    • 200 ml śmietany 36%     
    • Sól i pieprz
    • Olej do smażenia
    Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć w garnku (w małej ilości tłuszczu). Dodać pokrojonego pora i jeszcze chwilkę podsmażyć. Następnie dodać ziemniaki pokrojone w kostkę i zalać całość wywarem. Gotować do momentu aż wszystkie warzywa będą miękkie (niemal rozgotowane). Kolejno zupę zmiksować na jednolitą masę, przecedzić. Dodać śmietanę i doprawić solą i pieprzem.

    piątek, 7 stycznia 2011

    Makaron z łososiem i śmietaną


    Przepis powstał pewnego deszczowego dnia z czystego lenistwa ;). W lodówce było niewiele poza smażonymi dzwonkami łososia z poprzedniego dnia, a pogoda zniechęcała do wyjścia do sklepu. Wyszło całkiem nieźle (tak mi się wydaje) i wracam do niego od czasu do czasu. Całość zajmuje tyle czasu ile jest potrzebne do ugotowania makaronu. Kolendrę można zastąpić natką pietruszki lub koperkiem.

    Składniki (2 porcje):
    • 200 g łososia
    • 300 ml słodkiej śmietany (12%)
    • 200 g makaronu 
    • 1 łyżka posiekanej świeżej kolendry
    • sól i pieprz

    Makaron ugotować w osolonej wodzie.  Umytego łososia przyprawić solą i pieprzem i usmażyć bez tłuszczu, upiec lub ugotować na parze. Oddzielić skórę i ości. Mięso rozdrobnić widelcem. Wrzucić na patelnię i podgrzać. Wlać śmietanę i doprowadzić do wrzenia. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Gorący makaron polać sosem i posypać kolendrą.

    Radość gotowania   © 2010. Template Recipes by Emporium Digital