poniedziałek, 30 maja 2011

Chilli con carne


W dosłownym tłumaczeniu to chilli z mięsem. Tradycyjna potrawa kuchni teksańskiej i meksykańskiej, spotykana często w amerykańskich barach szybkiej obsługi. Swój specyficzny smak zawdzięcza głównie kminowi rzymskiemu. Podaje się ją z białym pieczywem, ryżem lub plackami tortilli. Ja najbardziej lubię pierwszą opcję. Pierwszy raz jadłem chilli con carne w latach dziewięćdziesiątych przygotowane przez mojego wujka, który jadąc do Polski na wakacje z Niemiec przywiózł gotowe mieszanki przypraw. Myślę, że udało mi się znaleźć przepis oddający tamten smak, z późnego co prawda, ale jeszcze dzieciństwa.

Składniki (4 porcje):
  • 1 łyżka oliwy z oliwek 
  • 1 duża cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka chilli
  • 1 łyżeczka kminu rzymskiego
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 500 g mielonej chudej wołowiny
  • 3 średnie pomidory
  • 500 ml bulionu wołowego (może być z kostki)
  • 1 duża czerwona papryka
  • 4 suszone pomidory
  • 1 puszka czerwonej fasoli

Cebulę posiekać drobno. Pomidory sparzyć i obrać ze skórki, a następnie posiekać w drobną kostkę. Paprykę pozbawić nasion i pokroić w kostkę około 1 cm. Na dużej patelni rozgrzać oliwę i zeszklić na niej cebulę. Dodać wyciśnięty czosnek, chilli, oregano i kmin rzymski. Całość smażyć przez 1 minutę ciągle mieszając. Dodać stopniowo wołowinę i zrumienić ją dokładnie. Dodać pomidory i całość zalać taką ilością bulionu, aby prawie przykrywała mięso. Całość dusić pod przykryciem przez 20-25 minut. Dodać paprykę i posiekane suszone pomidory. Gotować jeszcze przez około 15 minut, aż papryka będzie prawie miękka, mieszając od czasu do czasu. W czasie gotowania w razie potrzeby dolewać bulionu. Dodać fasolę i zostawić na wolnym ogniu na 2-3 minuty.

poniedziałek, 23 maja 2011

Ryba w sosie pomidorowo-kokosowym


Kiedy znalazłem ten przepis w Fabryce przepisów i oznajmiłem, że zamierzam go wypróbować, usłyszałem: "Czy nie martwi Cię to, że prowadzisz blog kulinarny mając zaburzenia smaku?". Ja miałem przeciwne zdanie na temat połączenia pomidorów, ryby i mleka kokosowego. Próba wyszła całkiem nieźle. Nikt z domowników nie kręcił nosem ;) Myślę, że to ciekawa propozycja nie tylko ze względu na to, że takie smaki kojarzą się niektórym z zaburzeniami zmysłu, ale również dlatego, że raczej rzadko spotykamy na naszych stołach rybę podawaną w sosie.

Składniki (4 porcje):
  • 600 g fileta z białej ryby (u mnie sola)
  • 2 duże pomidory
  • 1 szklanka kremowego mleka kokosowego
  • pół łyżeczki curry
  • pół łyżeczki pieprzu cayenne
  • 1 łyżeczka papryki
  • 1 łyżeczka mielonego imbiru
  • sól i pieprz
  • świeża kolendra do dekoracji

Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i zmiksować. Wymieszać z mlekiem, imbirem, papryką, curry i cayenne (ja ze względu na dziecko ograniczyłem ilość cayenne do szczypty). Całość gotować przez około 10 minut, aby się lekko zredukował. Filety pokroić w dużą kostkę i dodać do sosu. Całość dusić na niewielkim ogniu przez kolejne 10 minut, aż ryba będzie gotowa. Doprawić solą i pieprzem do smaku. Przed podaniem posypać posiekaną kolendrą. Podawać oczywiście z ryżem.

niedziela, 15 maja 2011

Makaron z sosem serowo-szpinakowym


Jak nie wiadomo co zrobić na obiad, nie ma weny, ogarnia nas lenistwo, albo zwyczajnie brakuje czasu, to robimy makaron ze szpinakiem. Choć pokazując to zdjęcie usłyszałem, że to wygląda jak potwór z bagien, smakuje całkiem nieźle. W każdym razie nikt w domu głośno nie narzekał do tej pory. Proponuję podawać z sałatką z pomidorów.

Składniki (4 porcje):
  • 450 g mrożonego rozdrobnionego szpinaku
  • 100 g serka topionego śmietankowego
  • 100 g sera pleśniowego (Lazur)
  • 2 ząbki czosnku
  • 250 g mleka
  • 300 g makaronu
Szpinak odcisnąć i zagotować z mlekiem. Dodać wyciśnięty czosnek i gotować całość przez około 10 minut. Jeżeli płyn za szybko odparuje, to można dodać więcej mleka. Dodać sery i mieszać podgrzewając, aż się rozpuszczą. Makaron ugotować w osolonej wodzie i podać polany sosem. Jeśli ktoś ma ochotę, można całość posypać jeszcze tartym serem.

wtorek, 3 maja 2011

Pieczarki zapiekane z serem


Miało być majówkowe grillowanie i pieczarki z masłem czosnkowym miały wylądować na ruszcie, ale pogoda skutecznie pokrzyżowała nam plany. Powstała więc trochę zmieniona wersja w piekarniku. Idealnie nadają się zarówno jako dodatek do obiadu, jak i jako przekąska na przykład na imprezę. Mi nie udało się całego farszu upchnąć w kapelusze pieczarek, więc reszta wylądowała w piecu na pieczywie.

Składniki:
  • 20 dużych pieczarek
  • 200 g twardego żółtego sera
  • 1 mała cebula
  • 2 łyżki natki pietruszki
  • sól i pieprz

Pieczarki umyć i oddzielić nóżki od kapeluszy. Nóżki posiekać drobno lub zetrzeć na grubej tarce, dodać posiekaną drobno cebulę, natkę pietruszki i starty ser. Całość wymieszać dokładnie. Kapelusze posypać solą i pieprzem, a następnie wypełnić dokładnie farszem. Najlepiej ugnieść farsz palcami. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym lub na blasze i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Piec około 15 minut. Podawać na ciepło.

Radość gotowania   © 2010. Template Recipes by Emporium Digital